sobota, 21 lutego 2015

"Otwarte oko"

Druga Plaga (po Śnijmy dalej) zawitała na niedobre literki. Tutaj.
Podobnie jak pierwsza, jest to znacznie przerobiony stary tekst, niegdyś wrzucony przeze mnie na Nową Fantastykę. Plaga jako taka jest ta sama, jednak cała wizja świata, także powód wykwitu i rozwoju Plagi jest inny (zakładając, że w tej wersji faktycznie nastąpił - interpretacje mogą być różne). Niekompatybilność uniwersów obu tekstów przy spajającym je wspólnym motywie jest - rzecz jasna - zamierzona.
Ten tekst to trochę body horror, trochę bizarro, do tego z - mam nadzieję - nienachalnym podkładem, nazwijmy to, filozoficzno-światopoglądowym.
Ekipa literek trochę namieszała w tytułach. Nie czepiam się, bo tytuły są dla mnie wtórne do treści i nie przywiązuje do nich aż takiej wagi. Śnijmy dalej pierwotnie miało tytuł Plaga - Śnijmy dalej, zostało opublikowane po prostu jako Śnijmy dalej (i spoko, nawet lepiej). Opowiadanie Plaga - Otwarte Oko miało właśnie taki tytuł, ale skoro pierwsza część "cyklu" nie ma Plagi w tytule, to ta też mogłaby nie mieć. Poza tym najpierw wkradł się mały błąd (teraz poprawiony, ale został w linku) i zamiast oka było okno.
Tak czy owak, polecam się.