poniedziałek, 15 sierpnia 2011

Age of Chivalry: Hegemony


~~~~ Notka w cholerę nieaktualna, screeny też - dopisano w sierpniu 2013 ~~~~

Stare gry komputerowe mają ciężki los. Niektóre, nazwane przez fanów kultowymi, żyją całe lata po tym, jak i nieraz upadają tworzące je zespoły i wydawcy (lub wręcz w niektórych przypadkach giną całe systemy, pod które były pisane - vide kultowe gry pod DOS-a czy jakieś stareńkie konsole/protokomuptery).
Niektóre gry jednak są na tyle kultowe (i do tego na tyle przystępne użytkownikom) że powstają do nich nieoficjalne modyfikacje, zwane w skrócie modami. Niektóre z nich (ba, spora część najróżniejszych modów do najróżniejszych gier) to albo cheaty, albo konstrukcje w najlepszym razie destabilizujące grę, w najgorszym - czyniące ją niegrywalną.
Są jednak modyfikacje, które wyciskają z danej gry ostatnie soki, które czynią niemożliwe, wprowadzając do starego programu ogrom najróżniejszych zmian i poprawek, lub czyniące wręcz z danej gry coś zupełnie nowego. Niektóre mody nie są bardzo skomplikowane (ot, umożliwiają uruchomienie starej gry w wysokich rozdzielczościach, zmieniają wygląd (tekstury) jakiś obiektów/postaci/jednostek, dodają jakieś mniejsze poprawki, kilka nowych elementów do starej całości, itp.), inne stawiają sobie na cel re-kreację całości, odmłodzenie jej lub przywrócenie elementów, których elementy w kodzie gry zostały, ale nie zostały dokończone/umiejscowione w finalnej wersji danej gry (np. Fallout 2 Restoration Project, który dodaje też nieco nowych elementów przy pierwotnym celu przywrócenia wszystkiego, co zostało przez twórców usunięte z gry finalnej). Są wreszcie mody, które wywracają całą grę do góry nogami, a po zainstalowaniu zajmują nierzadko więcej miejsca niż sama gra (idealnym przykładem jest megainstalacja setek mniejszych i większych modów - The Bigg World Project do sagi Baldur's Gate, gdzie sama instrukcja instalacji miała ponad 200 stron w pdfie, zaś zainstalowana całość może zajmować nawet ponad 10 giga).
Age of Empires 2 z dodatkiem, chociaż obecnie ma już ponad 10 lat, bez wątpienia jest grą kultową i mającą nadal wielu fanów. Z czasem jednak fani chcieli więcej i więcej, bo ileż można widzieć to samo, nawet jeśli jest to to samo na wysokim poziomie. Powstawały więc częściowe konwersje gry (np. dwa różne, niezależne od siebie mody wprowadzające Rzymian i Greków - jeden w miejsce Azteków i Majów, drugi w miejsce Wikingów i Niemców; mod oparty na przygodach Robin Hooda, wprowadzający dwie - trzy nowe "cywilizacje" w rodzaju Nottingham czy banitów z Sherwood; Age of Voivods, zmieniający wszystkie cywilizacje na te z Europy Środkowej i Wschodniej [btw dwa ostatnie mody z wymienionych nadal są w trakcie tworzenia]), mody dodające nowe jednostki i możliwości, bez nadmiernego ingerowania w świat gry (Renaissance), mody zmieniające grę w jakimś jej aspekcie (np. niekończące się złoża złota i kamienia), utrudniacze/urealniacze (The War To Ends All Wars, czy jak się to nazywało - każda jednostka, w tym chłop, ma ponad 100 HP a najprostsza chałupka kosztuje niewiele mniej surowców od Zamku z gry niezmodowanej - dzięki takiemu zabiegowi walki trwały niezwykle długo, a posiadanie 10 zamków dookoła osady było nierealne, tak samo jak posiadanie oddziału 100 paladynów i 20 trebuczetów - każdy powinien chociaż raz zagrać w tego moda, chociażby żeby poczuć różnicę), wreszcie konwersje całkowite (np. konwersja gry na świat tolkienowskiego Śródziemia - po kilku różnych podejściach może wreszcie niedługo doczekamy się kompletnego, dokończonego moda) czy też mod, który chciałem właśnie zaprezentować - Age of Chivalry: Hegemony.
Mod ten to konwersja całkowita, która sprawia, że to nie jest już ta sama gra, co wcześniej. Przede wszystkim, zamiast dotychczasowych cywilizacji, mamy teraz do wyboru następujące - Austrię, Bawarię, Czechy, Bretanię, Burgundię, Danię, Anglię, Flandrię, Francję, Fryzję, Genuę, Geldern (org. Guelders - musiałem to zwikipediować, żeby się dowiedzieć, co to, przyznaję się), Szwajcarię, Polskę, Sabaudię (org. Savoy - jak w przypadku Guelders), Saksonię, Szkocję, Walię. Każdy z tych krajów jest praktycznie odrębną cywilizacją - teraz dodatkowe jednostki i technologie nie są ograniczone tylko do zamku (jak w grze oryginalnej) lecz nawet jednostki teoretycznie takie same dla każdego (jak Spearman) mogą mieć inne statystyki w zależności od kraju (np. polski Spearman ma zasięg 1, a u niektóych nie ma zasięgu wcale; Anglicy mają swojego elitarnego Longbowmana z AoE2 jako domyślnego, podstawowego łucznika; Savoy ma jednostki tańsze i szybciej rekrutowane, ale słabsze; Szkoccy rycerze mają mniej życia, ataku i są dłużej rekrutowani niż u innych; Polska ma Szlachcica - konną jednostkę, ulepszającą się za darmo przy przechodzeniu do kolejnego wieku - Szlachcic robi za zwiadowcę i medium cavalry; różnic tego typu jest o wiele więcej; dodatkowo Genua ma unikalny styl architektoniczny budynków). Inne są też budynki - niektórzy nie mają nawet klasycznego podziału na Barracks (które teraz zazwyczaj nazywa się Levy Quarters lub Militia Quarters), Archery Guild i Stable - np. Szkoci mają Lowland Barracks i Highland Barracks; część cywilizacji ma mniejsze i tańsze zamki, inaczej się nazywające; część ma zamki większe i droższe; część ma dostęp do nowego budynku Guild Hall, część do Assembly Hall a część do Princely Court, gdzie niektóre ulepszenia wykluczają inne, i gdzie jest część nowych jednostek, starych zmienionych jednostek, i bohater. Niektóre cywilizacje mogą rekrutować bohatera w zamku/odpowiedniku zamku, inne w którymś w powyżej wymienionych budynków. W którejś z wcześniejszych wersji bohater oprócz surowców kosztował jeszcze "100 kills", więc można było mieć np. 10 Władysławów Jagiełłów, obecnie można w czasie gry zrekrutować tylko jednego bohatera. Kolejną nowością są policy decisions. Zmieniły się nazwy er w grze (teraz jest to 12, 13, 14, 15 wiek), w 14 wieku mamy policy decisions, do wyboru jedną z dwóch (zazwyczaj, niektórzy mają więcej). Niektóre mają drobne w sumie efekty (np. zamki mają więcej HP i rycerze więcej ataku - konkurencyjna decyzja wzmocniłaby lekką piechotę), inne zmieniają sposób gry całkowicie - np. Czesi i ich decyzje - wybranie Luxembourg Dynasty wzmocni mocno rycerstwo, da nowe rodzaje konnych do rekrutowania, innego bohatera, inne technologie - wybranie zaś Hussite Beliefs pozwoli na rekrutowanie wozów bojowych i wzmocni piechotę. Dalsze opowiedzenie się albo za Taborytami albo za Utrakwistami wzmocni dalej piechotę, uniemożliwi rekrutację ciężkiej kawalerii/rycerstwa, lub wzmocni lekką i średnią kawalerię - co zupełnie zmienia strategię gry. W przypadku Polski zaś, Union of Krewo daje nam do dyspozycji nową jednostkę - litewskiego Bajoras (konny oszczepnik), zaś wybranie Ostsiedlungu wzmocni piechotę i konnych łuczników. Saksonia zaś, po wybraniu Teutonic Order traci możliwość tworzenia wszystkich dotychczasowych jednostek, w zamian dostaje nowe jednostki - Zakonu Krzyżackiego (Halbbruder, Ritterbruder, Riga Militia [lekka piechota rekrutowana w Town Hall {budynek ten zastąpił Town Center u wszystkich cywilizacji}] oraz najemników. Jeśli nie chcemy grając Saksonią stawać się Krzyżakami, możemy wybrać Hanseatic League - tracimy wtedy zupełnie knightly cavalry, w zamian dostając ulepszoną piechotę i bonusy dla jednostek handlowych. W czasie gry możemy też wcale nie wybierać policy decisions, jednak warto to zrobić, bo gra bez nich jest bardzo uboga. Jednostki w grze podzielono na lekką piechotę, średnią piechotę, ciężką piechotę aka knightly infantry, lekką jazdę, średnią jazdę i knightly cavalry, wyraźnie widać cywilizacje oparte na wyższych warstwach społecznych, z rozwiniętymi różnymi rodzajami ciężkiej kawalerii, cywilizacje miejskie i klanowe, oparte przede wszystkim na piechocie, oraz różne stadia pośrednie, różne dodatkowo w zależności od wybranych policy decisions. Ograniczono rolę mnichów - teraz nawet zwykłe "nawracanie" zwykłych jednostek staje się dostępne po odpowiednim ulepszeniu, które nie jest dla wszystkich dostępne. Wprowadzono najemników, których rekrutację trzeba poprzedzić odpowiednim ulepszeniem w Markecie. Wieże możemy budować od pierwszej ery, jest to poprzedzone odpowiednią technologią. Podobnie konnych i łuczników mamy dostępnych od pierwszej ery (12 wiek). Trebuczety robimy w Siege Workshop, zajmują aż 5 miejsc w populacji (rycerze i cięższe jednostki też zajmują więcej miejsca, zazwyczaj 1,5 lub 2). Pozmieniano statki. Podstawowe są Galley'e, nie ma okrętów z ogniem greckim, ani ciężkich Demolition Shipów. Tylko niektórzy mają lepsze Holki (ulepszenie nowych Kog) i Carracki/Privateerów (dawny galeon z armatą, teraz okręt-najemnik). W Town Hall możemy kupować owce.  Każdy z krajów ma swój własny cud - np. Polska ma Katedrę Wawelską. Zamiast złota jest srebro (floreny). Przejście do 13 wieku (drugiej ery w grze) kosztuje znacznie więcej (w tym floreny) niż wyjście z Dark Age. Mod ma dodatkowo swoje własne AI. Zmieniono grafiki budynków, etc, itd, itp. Zmian jest dużo, dużo więcej, jeśli ktoś jeszcze gra w AoE2, to warto się tym modem zainteresować.
Moda nie można zainstalować na grę scrackowaną, lub na jakąś smutną, pirackę, zupełnie okrojoną wersję (np. bez instalacji). Jednak można się nim cieszyć, nie mają gry oryginalnej. Najpierw trzeba ściągnąć obrazy płyt z AoE2 i AoE2:TC, i zainstalować zawartość. Potem trzeba ściągnąć finalną wersję patcha 1.0E, następnie wejść do folderu age2_x1, odpalić AOCCONFIG.exe i zmienić wersję na 1.0c. Teraz można spokojnie zainstalować moda, i wszystko będzie działać. Polecam jednak kupić wersję oryginalną, sam posiadam jakąś ostatnią edycję złotą, razem z AoE1 i AoE1:RoR oraz ze spolszczeniami (oficjalnymi - dotychczasowe spolszczenia AoE2, robione przez rosyjskich piratów, były na śmiesznie niskim poziomie).
Autorami moda są Kor Bosch i Andrew Dunn.
Strona główna moda: Klik!
Dodatkowe informacje o modzie: Klik!
Mod jest cały czas rozwijany.
Mod ma ma swoją własną kampanię, różne bitwy średniowieczne (niestety nie ma Grunwaldu, ale będzie w innym modzie z Polską - Age of Voivods).


Screeny wyglądają znacznie lepiej w dużych rozmiarach.

Kolejno - Tower House - zamek dla Szkotów i Walijczyków oraz Torenstin - zamek dla Fryzów. Fryzowie atakują wyspiarskich Celtów, za pomocą jednych ze swoich jednostek, elitarnych piechurów o nie dającej się wymówić nazwie


Genueński monument; jeszcze stary wygląd genueńskich budynków

Tu nie ma trebuczetów, tylko wagony - nieruchome obiekty, pełniące rolę palisady


W pierwszych wersjach moda, zamiast Polski była Lotaryngia (Lorraine), zmieniło się to w kolejnych wersjach
Genua - to dziwne jeżdżące coś to jednostka lecząca, Carroccio

Polacy - widoczne jednostki - Szlachta i Bajoras - atakują Krzyżaków
Sabaudzki monument; Missionary zaś to jednostka Krzyżaków

Krzyżacy rozganiają Litwinów


Np. tak wygląda Princely Court
Np. tak wygląda Guild Hall
Na Youtube jest dodatkowo sporo gameplajów, np. tutaj mały pokaz:





A tutaj fenomenalny trailer:





4 komentarze:

  1. Imponujące, że komuś się tak chce, ale...ja konserwa wolę włączyć klasykę (też mam chyba to złote wydanie czy jakieś, choć mi muzyki tam nie odgrywa, jak w starym, dobrym wydaniu AoE 2, na które się wykosztowałem (a raczej rodziców) na koniec podstawówki, a wtedy legalne gry były drogie, a te od microsoftu to już w ogóle...coś grubo ponad stówę (która była wtedy warta więcej). Poznańskie skąpstwo było wtedy zalążkowe, aczkolwiek jednak i dziś preferuję gry legalne (po znacznie milszych cenach, zresztą już prawie nie kupuję nowych hitów, bo komp nie nadąża). Tak czy siak grałem w AoE2 i grałem, a później trochę z tego wznowienia. Ale już bez polotu.
    Mimo to idei zmiany gry totalnie nie w pełni rozumiem, choć pewne jednostki twórcze mogą się tak faktycznie wyżyć tanim kosztem.
    Byłbyś chyba dobrym recenzentem modów, może byś kasę na tym mógł trzaskać (taki dział w CD-Action czy w czymś :D) aczkolwiek jednak świat modów jest często na styku legalności (lub poza nią), więc oficjalne jego recenzje w pismach raczej prędko nie stykną ;) ).
    Ech, pograłbym sobie w Mass Effecta 2, GTA IV czy coś takiego, jakby mi godziwie działało...

    KZKG

    OdpowiedzUsuń
  2. Muzyki nie było dużo, ale nie masz w ogóle? To coś dziwnego więc.
    O modach po raz pierwszy usłyszałem właśnie dawno temu w CD-Action, gdzie była cała rubryka osobna o nich ;D tam po raz pierwszy czytałem o In The Wake Of Gods, jeszcze jakiejś starszej wersji niż "finalna" 3.59f
    Ja w ostatnie GTA grałem w część 2, i to w szkole, w gimnazjum. :D
    Spróbuj czasem pograć w coś z modami. Taka niechęć jest irracjonalna, w końcu liczy się dobra rozrywka, a nie "czystość rasowa" czy "tradycja pierwotna" danego tytułu. :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Obczaj ten trailer - i niech Cię pochłonie! A potem zainstalujemy Hamachii i będziemy grać po sieci!

    OdpowiedzUsuń
  4. Pograłbym bardzo z kimś w AoCh:H. Nawet kończę mapę do multiplaya robić.

    OdpowiedzUsuń

Komentarze są moderowane - to dobra ochrona przed spamem i trollami.