środa, 4 września 2013

Carlos Rasch "Taniec potworów"

Autor to Brazylijczyk, który w wieku 6 lat razem z rodzicami zamieszkał w NRD. Publikował tam różne rzeczy, także sporo fantastyki naukowej. Przez jakiś czas poróżnił się z władzami, i publikował pokątnie pod pseudonimami, ale generalnie przetrwał jakoś. Żyje sobie spokojnie nadal i nadal tworzy - jak podaje wikipedia, ostatnią książkę napisał dwa lata temu.
"Taniec potworów" ukazał się w Polsce w 1980, wydany w ramach "Fantazji - Przygody - Rozrywki" przez Krajową Agencję Wydawniczą.
Książka ta to zbiór opowiadań. Bardzo standardowych przygodowych historii osadzonych głównie w kosmosie, chociaż są dwa wyjątki. Motywy - kontakt z obcą inteligencją (w tym raz motyw jest odwrócony niejako, to ludzie są tymi obcymi), osobiste perypetie bohaterów w sytuacjach skrajnych, itp. Jest też historia o ośmiornicach, na których przeprowadzano pewne eksperymenty. Nie wynikło z tego nic dobrego. Inne z opowiadań dzieje się w sztucznym mieście RWPG pod kołem podbiegunowym. Kilka opowiadań skończyło się za wcześnie. W każdym razie - ja tak ich zakończenia odebrałem. Jedno zakończyło się w miejscu, w którym tego typu historie się zazwyczaj zaczynają. Wszystkie utwory w zbiorze kończą się dobrze. Nawet jak ktoś ginie, to na samym końcu stawiają mu pomnik. Mimo postępującego pesymizmu, że jednak z tym kosmosem i przyszłością nie będzie różowo, jeszcze czujemy radość autora, przeżywającego bardzo wizję kontaktu z obcą, wyżej rozwiniętą cywilizacją. Aż człowieka melancholia ogarnia na myśl, że kiedyś myślano w taki sposób. Że człowiek to poczciwy stwór, że nauka czyni cuda, że gdzieś tam oprócz docierającego do nas martwego światła dawno nieistniejących gwiazd są lepsi i mądrzejsi od nas. Ludzkie słabości rzecz jasna się tu pojawiają, ale w ogólnym rozrachunku ci dobrzy zwyciężają - lub pokonują piętrzące się trudności.
Książka z epoki, która minęła bezpowrotnie, i w sumie książka jakich wiele. Pewnie wala się po antykwariatach, w pudłach ze starociami za grosze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze są moderowane - to dobra ochrona przed spamem i trollami.