Moje opowiadanie o tym tytule właśnie wylądowało na niedobrych literkach. O, tutaj.
Jest to znacznie zmodyfikowana wersja Plagi, jednego z pierwszych opowiadań, jakie napisałem. Plagę wrzuciłem kilka lat temu na stronę Nowej Fantastyki, gdzie zebrała kilka pozytywnych komentarzy, przez ogół została zignorowana, pewnie wisi gdzieś tam do dziś.
Śnijmy dalej to trochę bizarro, momentami gore/body horror, przemyślenia jakie tam zawarłem zahaczają zaś o weird.
Poczciwość dla niepoczciwych. Polecam się.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze są moderowane - to dobra ochrona przed spamem i trollami.