Moje najnowsze opublikowane dziełko.
O, tutaj jest.
Post-apo, ale - w miarę - oryginalne i na - w miarę - oryginalnej płaszczyźnie. Jak zazwyczaj, nie polecam przesadnie religijnym, chociaż tytuł może być mylący. Nie chodzi tu bowiem o najpopularniejszego w naszych stronach powtórnie przychodzącego.
zapach szafranu mnie urzekł...
OdpowiedzUsuńNiestety nie jestem w stanie stwierdzić, czy to reakcja pozytywna, czy też negatywna, więc prosiłbym o rozwinięcie nieco myśli. ;)
UsuńPewnie ten jakiś Meliade czy jak on miał XD
OdpowiedzUsuńDopiero teraz zauważyłem. Dzisiejszy stan prokrastynacyjny obejmuje mejle i komentarze, ale nie lekturę opowiadań, więc musi poczekać na lepsze czasy XD
Ptasie Kłębło