1) Październik zakończył się liczbą 664 wejść. Nieźle. Jak tak dalej pójdzie, to wejdę do mainstreamu.
2) Samhain (atawizm), Wszystkich Świętych (również atawizm), Halloween (które jest pozbawioną znaczenia popkulturową papką - ale Kościół uważa to za satanizm, więc jest OK). Jutro Zaduszki, czyli okazja by powspominać naszych (mniej lub bardziej) drogich zmarłych. Abstrahując od tego, że tak po prostu wyszło (uwarunkowania takie, siakie, owakie, decyzje polityczne, itd.), że obchodzimy to wtedy, kiedy to obchodzimy, a nie np. w maju, zawsze warto powspominać tych, których uznamy za wartych powspominania.
Nie zdążyłem przed wyjazdem do domu zawitać na Batowicach i poszukać grobu sąsiada. Cóż, tydzień w tą, tydzień w tamtą - nie ucieknie, ani czas, ani sąsiad.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze są moderowane - to dobra ochrona przed spamem i trollami.